Kryzys i Nuda

Dopadło mnie  zmęczenie w związku z poważnym i złośliwym choróbskiem nowotworowym z jakim się zmagam od dłuższego czasu Po mimo spadku moich sił przerobowych, uparcie walczę (a raczej usiłuje) z kryzysem twórczym  głównie za pomocą  igły. Powoli i niemrawie przybywają nowe krzyżyki tutaj:


A po za tym:
Cóż,  życie...

A to ci niespodzianka!

Paczka na okoliczność Wymiany z Okazji Dnia Kobiet trochę sfatygowana ale w nienaruszonym stanie dotarła do mnie już dzisiaj. Zawartość hojnie-cukieraśna, przekroczyła moje oczekiwania i bardzo zaskoczyła. Tym co było w środku, pochwalę się później..., a na razie życzę wszystkim uczestniczkom wymianki  podobnej przyjemności jaka mnie spotkała.

 Hej Kasieńko! DZIĘKUJĘ!