Szalone rurki


W przerwach między haftowaniem  zajmuje się kręceniem rurek i pleceniem koszyków na własny użytek. Ciągle brakuje mi miejsca w szafie na moje robótkowe rupiecie, więc wymyśliłam sobie dwa koszyki o podstawie prostokątnej wsuwane we wnękę w  segmencie. Jeden już jest gotowy. Okrągły koszyk to pierwszy, który wyplotłam.

5 komentarzy:

  1. Super pomysł i wykorzystasz stare gazety :) i zyskasz kosz - świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ Ty jesteś pomysłowa babeczka! I jaka wszechstronna! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O kurcze, tyle rurek upleść i jeszcze taki śliczny koszyk zrobić. Zdolna jesteś.

    OdpowiedzUsuń
  4. za te kosze to ja też podziwiam... wiem, że dość trudno (jak dla mnie) jest upleść taki prosty koszyk, a Tobie wyszło to rewelacyjnie... Mam trochę takich rurek uplecionych, może jeszcze kiedyś się skuszę i ponownie spróbuję coś wypleść. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam wyplatać takie koszyki i rzeczywiście dzięki nim można wreszcie okiełznać bałagan :)

    OdpowiedzUsuń